Minerali tym razem lepsi.

 

Niestety tym razem żacy młodsi doznali goryczy porażki, ulegając na własnym lodzie KTH Krynica 1-6.

Jako jedyny dziś nie spudłował Mateusz Sobolewski i uratował honor drużyny.
Swoją drogą ustawienie najlepszego zawodnika KTH w 2 piątce miało na celu "zrobienie wyniku" i to się szkoleniowcom z Krynicy udało.
Gratulujemy :)

W następną sobotę teoretycznie mamy wyjazd do Sanoka. Tak się złożyło że w tym sezonie jeszcze się nie udało zagrać z tą drużyną.

Może tym razem mecze obu drużyn dojdą do skutku.

 

CRACOVIA - KTH KM Krynica 1:6 (0:1, 1:2, 0:3)

1-2 Sobolewski (Fornal)

Kary: 6-9

Cracovia: Brożek - Dziurdzia, Ślęczka, Więckowski, Mikołajczyk, Ruśnica - Sieńko, Sochacki, Leżański, Bezwiński, Ruda - Kazek, Kozaczkiewicz, Ścigalski, Fornal, Sobolewski oraz Puchała, Najder, Kwarciński, Bocheński.